Jedną z cech lidera jest wysoka świadomość otaczającego go świata. Potrafi on błyskawicznie ocenić, co dzieje się tu i teraz, wychwytując nawet niuanse. Niby każdy powinien umieć świadomie interpretować napływające informacje z zewnątrz i wewnątrz, ale wiem z doświadczenia, jakie to trudne. Myślami często jestem gdzieś indziej i mówiąc trywialnie, nie ogarniam rzeczywistości. Dzisiaj wiem, że oznacza to jedno – czas odpocząć i zregenerować siły.
Trudne momenty są nieodłączną częścią życia osobistego i biznesowego każdego człowieka. Nie da się ich uniknąć. Można starać się im zapobiec, ale nie ma szans, że zawsze wszystko pójdzie po naszej myśli. Mam ponad 30 lat, dużą rodzinę, firmę i sportowe pasje. Chcę realizować się jako ojciec i mąż. Pragnę odnosić sukcesy jako przedsiębiorca. Chcę też rozwijać się w sporcie, więc regularnie trenuję. Czasem czuję się przytłoczony tymi wszystkimi punktami do wykonania. Mimo wsparcia bliskich, czuję, że jestem w tym wszystkim sam. Też tak masz? Na pewno…
Lider wie, kiedy zdjąć nogę z gazu
Pomimo dobrze ułożonego planu i świadomości, że mogę liczyć na pomoc bliskich, momentami czuję presję. Boję się, że nie zdążę wykonać wszystkich zadań na czas i na 100%. Potem dochodzi do mnie, że jedyną osobą, która tę presję na mnie wywiera, jestem ja sam. Sam narzucam sobie milion obowiązków związanych z biznesem, życiem rodzinnym i treningami, które miały przecież dodawać mi energii. Jeśli masz podobnie, czas przystopować. Lider musi umieć realnie ocenić posiadane zasoby energii i optymalnie nimi zarządzać. Musi czuć, kiedy zdjąć nogę z gazu, a kiedy wcisnąć gaz do dechy. Dzięki temu zawsze ma power do działania.
Zmęczenie fizyczne to nie to samo co zmęczenie psychiczne
Wiem, że uczucie podirytowania i problemy z koncentracją często wynikały u mnie ze zmęczenia, chociaż de facto nie czułem się zmęczony. Dlaczego? Bo fizycznie miałem się doskonale. Bardzo dbam o to, co jem, wysypiam się i regularnie trenuję. Za to mój mózg odczuwał pracę po 17h na dobę. Spotkania stacjonarne i online, podejmowanie decyzji, praca kreatywna, opieka nad dzieciakami – żyjąc na pełnych obrotach, łatwo zapomnieć o mózgu. A skumulowane emocje po całym intensywnym dniu grożą wybuchem.
Obserwuj się świadomie i nie lekceważ objawów zmęczenia
Regeneracji potrzebują nie tylko mięśnie po treningu, ale również nasza psychika. Pracując, trenując i dobrze się odżywiając, łatwo zapomnieć o odpoczynku psychicznym. Wiele razy zastanawiałem się, dlaczego nie mogę się skoncentrować, podejmuję niezbyt trafne decyzje i budzę się z uczuciem lęku i presji, że muszę coś zrobić. Dawałem się ponieść emocjom z obiektywnie błahych powodów. Wybuchałem, bo na przykład zbiornik na wodę w ekspresie do kawy był pusty. Nie jestem lekarzem ani psychologiem, ale jeśli widzisz u siebie podobne zachowania, to z pewnością sygnał ostrzegawczy, by przyjrzeć się sobie. Założę się, że potrzebujesz odpoczynku.
Skutki zaniedbania siebie bywają bardzo kosztowne
Pozwól, że podzielę się z Tobą kilkoma doświadczeniami, które dały mi do zrozumienia, że brak wytchnienia może wywołać szkody nie tylko niematerialne, ale również majątkowe. Ja straciłem jakieś kilkaset tysięcy złotych. Przez pierwsze 7 lat rozwijania działalności nie miałem w ogóle urlopu. Najdłużej „odpoczywałem” 10 dni, będąc i tak cały czas pod telefonem. Wiem, że to chore. I wiem, że niszczyło to zdrowie młodego człowieka.
Case no 1
Doświadczeniem, które wiele mnie nauczyło, było zatrudnianie nieodpowiednich osób. Przez ciągłe zmęczenie psychiczne i robienie dosłownie wszystkiego w pośpiechu nie byłem w stanie dostrzec niektórych zachowań. Nie miałem czasu ani siły, by dobrze ocenić kompetencje danego kandydata ani zgodności jego systemu wartości z misją i wizją mojej firmy. Zatrudniałem ludzi „na ślepo”, a potem zwalniałem ich w atmosferze obustronnej złości. Koszty wynagrodzeń przy zerowych efektach oraz czas poświęcony na kolejne rekrutacje szacuję na dziesiątki tysięcy złotych.
Case no 2
Zmęczenie wywołuje wewnętrzny niepokój, który stopniowo pozbawia pewności siebie, przez co stajemy się mniej odporni na prowokacje i manipulacje oraz mniej wyczuleni na błędy i nieuczciwe zagrania. Mój gorszy dzień (albo raczej tydzień) sprawił, że podczas podpisywania umowy nie zauważyłem, że mój potencjalny kontrahent chciał mnie oszukać. Od początku nie zamierzał zapłacić za zamówiony towar. Straciłem mnóstwo czasu, pieniędzy i nerwów. A wystarczyło, że głowa byłaby sprawna.
Case no…
Mógłbym wymienić jeszcze wiele takich wydarzeń. Moim celem nie jest jednak skalkulowanie strat, ale pokazanie Ci, jak ważny w biznesie (i nie tylko) jest sprawny, wypoczęty umysł. Na pewno czujesz, że wraz z wiekiem Twój mózg staje się coraz bardziej wymagający. Nie ignoruj tej potrzeby. Każda godzina poświęcona na regenerację wróci do Ciebie z potrójną siłą.
Dbanie o zdrowie psychiczne jest ważne. Dla lidera i każdego człowieka. Jako liderzy różnimy się zakresem obowiązków, poziomem odpowiedzialności i branżą, w której działamy. Tym, co nas łączy, jest potrzeba lepszego życia. Troszcząc się o zdrowie fizyczne i psychiczne w takim samym stopniu, zwiększamy szansę na powodzenie w biznesie i bycie szczęśliwym, tak po prostu.